Forum, stworzone przez Dimness, na potrzeby umieszczania PBF Świętej Trójcy (Dimness, Magoichiable, MrBaalnazzar)
Who want to talk about murders?
delikwent(?)- *usiadł koło niej* Myślisz, że może być równie źle, co w Tokyo...? Hmmm... Na pewno nauczyciele nas nie będą lubić - tego jestem pewien. A na pewno mnie. Pewnie znowu będę uważany za delikwenta. *westchnął, po czym objął siostrę ręką* Ale pamiętaj. Cokolwiek by się nie działo, to jeśli będziemy się trzymać razem, nic nam się nie stanie.
Offline
Powrót do starego avka, hm...
Kotori: Tak... *Mruknęła, uśmiechając się.* Boję się trochę dziewczyn. Jeszcze trafię do klasy z... "sztucznymi lalkami" i zaczną się że mnie śmiać...
Offline
Who want to talk about murders?
chłopak (bo już wiadomo, że nie delikwent)- *z uśmiechem* Zagryź je. Do mnie też będą mieć wąty o wszystko... Może nawet jeszcze bardziej. A już na pewno, jak się dowiedzą... Wiesz, czego.
Offline
Powrót do starego avka, hm...
Kotori: Tak, wiem. *Zaczęła bawić się kosmykiem swoich włosów.* Jutro szkoła, przyszykuję mundurek dla siebie. *Mowiąc to podeszła do torby i wyciągnęła z niej swój nowy mundurek. Była to krótka czarna spódniczka a do niej jasno-niebieska koszula. A do tego do wyboru dla dziewczyn: krawat, bądź kokarda w granatowym odcieniu. Kotori od razu miała pomysł jak dostosować ją do swojego stylu.* Braciszku, co z twoim mundurkiem?
Offline
Who want to talk about murders?
chłopak- ...Z moim...? Cóż... Nie wiem, kto go projektował, ale spójrz tylko na to!
*To mówiąc wyciągnął z torby komplet w postaci granatowych spodni i granatowej marynarki białą koszulą i jasnoniebieskim krawatem.*
chłopak- *z nutą rozpaczy na twarzy* Przecież nie będę chodził w czymś tak niegustownym. Spójrz na te spodnie! Są tak szerokie, że będę się w nich czuł jak ekshibicjonista! I co za pozbawiona wyobraźni ofiara losu dobiera taki krawat do takiej koszuli, gdy ma się granatową marynarkę...!? Wiesz chyba, co mi w takiej sytuacji pozostaje...?
*To powiedziawszy, spojrzał na nią wyrazem twarzy z gatunku "Jestem gotowy na wszelkie poświęcenia społeczne, byleby tylko nie chodzić w tak bezdusznym, pozbawionym kreatywności stroju"... Tak, to jeden z jego firmowych wyrazów twarzy, które stosuje zasadniczo co szkołę.*
Offline
Powrót do starego avka, hm...
Kotori: Spodnie faktycznie są beznadziejne. Hmm... Może marynarkę podrzucisz a zamiast niego weźmiesz swój płaszcz? A krawat... Może tata ma czarny?
Offline
Who want to talk about murders?
chłopak- Płaszcza nie zaakceptują. Muszę mieć mundurek, no nie...? Ale nikt nie sprecyzował, JAKI MUNDUREK. Ha! *spojrzał ze zgrozą na swój mundurek* Przez pierwszych parę dni pochodzę sobie w tym, ale potem spróbuję załatwić sobie żeński wariant. Tak będzie dużo lepiej. Przynajmniej będę wyglądał normalnie.
Offline
Powrót do starego avka, hm...
Offline
Who want to talk about murders?
chłopak- To już swoją drogą. Na pewno jest ładniejszy. I nie ma do niego tak ohydnych spodni. Poza tym... *rozrzucił ręką włosy i uśmiechnął się* Czy ktoś się w ogóle zorientuje, że coś jest nie tak...? Zobaczysz, jeszcze będą do mnie mówić "deska".
Offline
Powrót do starego avka, hm...
Kotoru: Oby. Inaczej będziesz uważany za... Kogoś innego niż delikwenta.
Offline
Who want to talk about murders?
chłopak- Tak, jak w podstawówce...? Ale w sumie, to wtedy jedyną różnicą były guziki zapinane w drugą stronę na kubraczku. Meh, jakby to był problem. I tak miną maksymalnie dwa lata i tata znowu zarządzi przeprowadzkę. Miejmy tylko nadzieję, że nie pójdzie znowu o jego... *spochmurniał* Starych znajomych...
Offline
Powrót do starego avka, hm...
Wieczór
*Wieczór nastał szybko. Kotori wybrała się z bratem na spacer do nowej szkoły. Gdy wrócili, dziewczyna postanowiła poczytać mangę.*
Offline
Who want to talk about murders?
*Chłopak położył się koło niej na łóżku i zerknął w mangę.*
chłopak- Co tam czytaaasz...?
Offline
Powrót do starego avka, hm...
Kotori: Pokemon Adventure. Pierwszy tom. Mam ochotę. *Odpowiedziała, przerzucając kartkę.*
Offline
Who want to talk about murders?
chłopak- Jakaś odmiana. Co cię tak nagle na Pokemony naszło...?
Offline